Kasztany
Ewa Szelburg-Zarembina
Weź brązowe paletko,
synku kochany.
Pójdziemy do parku
zbierać kasztany.
Leżą tam jak małe,
zielone jeże.
Kto z nas, synku, prędzej
i więcej zbierze?
Czyje będą ciemne,
a czyje w łatki?
Czy twoje, syneczku,
czy twojej matki?
I co z nich zrobimy:
krówki czy konie?
I kto przy tym bardziej
poplami dłonie?
Kto je potem czyściej
w domu umyje?
kto się komu pierwszy
rzuci na szyje?
Jak myślicie ???? jesienny ten mój sweterek??? Niestety tylko dwie fotki oddają prawdziwy jego kolor . Zdjęcia zrobione w domu bo leje jakby się otwarło niebo , czyli jesień ale nie ta piękna polska i złota tylko paskudna , mokra i zimna .
Dal mnie jesienny jak nic:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszedł i jak Ci ładnie w nim.
Piękny sweterek...:-)
OdpowiedzUsuńNo jasna pogodynka, wspaniale wyglądasz i sweterek jest idealnie stworzony dla Ciebie.
OdpowiedzUsuńświetny sweterek :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Aurelia :-]
Bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
taki cudny i jesienny, że aż miło popatrzeć
OdpowiedzUsuńbjanna
Super sweterek, taki jesienny, miodzio. Właśnie się zastanawiałam czy już skończyłyście ;-)
OdpowiedzUsuń