Dzięki darowi Pani Krystyny powstało Takie szybkie i ciepłe nic barwne i bardzo fajne . Drutki 5,5 mm hiya hiya zakupione w e-dziewiarce . Pani Krystyno dziękuję bardzo . Ubarwiłam sobie życie , a dzięki słońcu choć pioruński mróz sesja na polku bo trzeba łapać tę odrobinę nasłonecznienia jak tylko się da po ostatnich chmurnych i smutnych dniach .
Ale ślicznie wyglądasz! Nowa fryzurka :) Niby nic, a przydatne zapewne i bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńŚliczniusie to "NIC"
OdpowiedzUsuńAle fajne to NIC.
OdpowiedzUsuńSUPER TO!!!POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńI wyszło bardzo praktyczne, ciepłe i sympatyczne wdzianko!
OdpowiedzUsuńNie "nic" tylko "Coś"!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie "nic"
OdpowiedzUsuńfaktycznie takie "nic", a tak serio bardzo śliczne :) zapraszam po wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńTakie "nic" jest najfajniejszym ciuszkiem ;))
OdpowiedzUsuńzapraszam Cię na bój blog po wyróżnienie