wtorek, 18 stycznia 2011

Getry numer dwa i zupełnie radość podobna ....


Getry numer dwa powstały dla starszej córy i od razu zostały wciągnięte na nogi . Tym razem obie robione w jednocześnie na drutach zakupionych u Mariolci w e-dziewiarce . Drutki Hiya Hiya z obrotową żyłką do takich zadań specjalnych nadają się najlepiej . Zadowoleństwo chyba widać :)








Teraz na drutach siedzi fuksjowo zielona baba na tunikę na zamówienie i sweterek kursowy robiony od góry . Pierwsza lekcja jutro poleci do e-dziewiarki . 

5 komentarzy:

  1. te też świetne ;)
    pozdrawiam
    Aurelia ;-]

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne getry :) Szkoda tylko, że zima sobie poszła... Miejmy nadzieję, że jeszcze na trochę wróci...
    A baba.... no ciekawa jestem strasznie co też znowu pięknego pokażesz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne getry, te i poprzednie także. Tunika chabrowa piękna. Świetnie wyglądasz:))

    OdpowiedzUsuń

Witam , wszystkie komentarze są moderowane , Twój komentarz pojawi się zaraz po tym jak go odczytam. Pozdrawiam Bernadetta .