Kolejna wymianka z Ksenią . Na jej zamówienie powstały specjalne rękawiczki według mojego pomysłu i wykonania . Są to mitenki z opcją ocieplacza na paluszki zapinanego z obu stron . Mogą być krótkie albo długie w zależności od tego jak będzie je Ksenia nosić . Kolor nie jest wcale taki jak na zdjęciach bo żaden aparat przy żadnym oświetleniu nie chce sobie poradzić z tym kolorem . Dlatego poddałam się .... może Kseni się uda.Natomiast nitka to dokładnie TO ale też nie pokazuje to prawdziwego koloru.
Pora pochwalić się co dostałam od Ksenii, bo tak chwalę swoje rękawice a tu trzeba by pochwalić się cudowną jak zwykle i niepowtarzalną biżuterią . Kseniu jesteś niezwykła , będę wielbicielką Twoich prac do ostatniej kropli i oddechu heheheh. Poważnie to bardzo Ci za kolejną wymiankę Dziękuję i mam nadzieję na kolejną kiedyś w przyszłości . Wiesz że moje druty stoją przed tobą otworem.......:) hhhiiiii
Mitenek, szalików, chust i torebek nigdy za wiele ! :-)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję Bernadko, myślę, że jeszcze nie raz się Nam ta znajomość przyda hehehe
uściski
Mitenki sa kapitalne!! ja osobiście jestem absulutną fanką mitenek i w dawnych czasach gdy takowych nie bylo - poprostu obcinałam palce rekawiczkom :):) ale Twoje z opcją kapturka sa fantastyczne!!
OdpowiedzUsuńFantastyczne, do tego mój ulubiony kolor:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają i ta klapka jaka praktyczna:)
Rękawiczko-mitenki fajne są, robiłam podobne w zeszłym roku :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolczyki, świetna wymianka!
Pozdrawiam
Nie wiem co ładniejsze rękawiczki czy kolczyki?:):):)
OdpowiedzUsuńRekawiczko-mitenki sa pomyslowe!Zapraszam Cie do zabawy:)zasady u mnie:)
OdpowiedzUsuń