NO a teraz z innej beczki . Poranna sesja w towarzystwie komarów ,ale czego nie robi się dla ładnych zdjęć. Na własny użytek nazwałam ten komplecik Rosyjskim Duetem . Powstawał wolno i w męczarniach bo pogoda nie sprzyjała lekkim bluzeczkom , więc w tak zwanym międzyczasie powstały trzy inne bluzeczki i jeden sweterek oraz całe masy hello kitty :) . Teraz pogoda pozwoliła mi dokończyć i nosić ten Duecik :)
Jak zwykle super. Pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuń