Poproszona ... dłubię ale idzie wolno bo niteczka delikatna , wzorek łatwy , ale ta nitka i ta grubość drutów , och.................................., cóż mam już 3/4 jakieś wielkości o jaką mnie poproszono .... może do soboty uda mi się skończyć .Wtedy na spotkaniu pokarzę zanim poślę do przyszłej właścicielki .
A tymczasem w moim ogrodzie już prawdziwa wiosna , kolejny mieszkaniec się obudził popatrzcie jaki cudny jest ...
A tu Amelka wcale żabki się nie boi i śmieje się bo żabka łaskocze jej łapki
A teraz chwila zadumy nad pięknem przyrody .... ach...
Witaj Bernadko...czy ta niteczka z Entrelaca to maszynowa? Ale wychodzi fantastycznie. Ufam, ≥ze zanim oddasz pokażęsz to cudo w całości...Ja jeszcze nie widziałam żabek..a ta sliczna. Ukochaj Amelke!!
OdpowiedzUsuńMoja córcia jak była w wieku Amelki tez uwielbiala żaby. Pozałowalam oswojenia jej z żabkami jak jej pokazalam i dałam do raczki jedna taka maleńką bo potem zyc żabom nie dawała. I nie przeszkadalo jej ze były bardzo duze. Kiedys tak wytarmosiła zabę wielkosci mojej ręki że ta biedulka aż piszczała...:-) w szoku bylismy ze zaby tak moga...
OdpowiedzUsuńRobótka cudna...:-) Pozdrawiam.aga
oj jaka śliczna żabcia, uwielbiam żaby:)) chusta tez będzie robiła wrazenie;)
OdpowiedzUsuń:) Ślicznie się zapowiada ta chusta :) jaka to niteczka??
OdpowiedzUsuńŚliczna modelka Wam rośnie :)
Żabka jak żabka, ale ten uśmiech dziecka... bezcenny!
OdpowiedzUsuńjaka piękna chusta, bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńcórcia jak zwykle łapie za serce uśmiechem :)
Piękna chusta,a dziewczę urocze!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłodka dziewczynka!!!:)A żabka super!!!To co dziergasz bardzo ciekawie wygląda, choć nie mam pojęcia jak coś takiego zrobić ;)
OdpowiedzUsuńMiłosnikom żab polecam Muzeum Żaby przy siedzibie Parku Narodowego Gór Stołowych w Kudowie Zdroju - małe, ale urocze.
OdpowiedzUsuńA żabka to prawdopodobnie rzekotka drzewna, rzadki i chroniony gatunek, charakterystycznie zielony i przy swoich rozmiarach wyjątkowo skoczny. Fajnie, że w ogródku masz takich lokatorów :)
Bardzo dawno nie widziałam takiej cudnej żabci!
OdpowiedzUsuńChusta zwarjowana:)
OdpowiedzUsuńA w żabce zakochałąm się do tego cudne zdjęcia córci:)
nadrabiam zaległości blogowe :)..... chusta jest pięknaaaaaaaaa
OdpowiedzUsuńCzy ta żabka nie była zaczarowanym księciem ?
OdpowiedzUsuń