Sweterek męski to nie lada wyzwanie zwłaszcza jeśli mąż do małych mężczyzn nie należy . Wzór sweterka zaczerpnięty TUTAJ , a nitka na niego zakupiona oczywiście w e-dziewiarce i jest to Shetland 533 . Oczywiście sweterka jest już dużo więcej bo zdjęcie zrobione dwa dni temu kiedy troszkę światła zajrzało do okien.
Kiedyś ,ponad 20 lat temu, kiedy poznałam Pawła, zrobiłam dla niego sweterek , który nosił i cieszył go bardzo , teraz robię mu ten i przypominam sobie tamte chwile .... Wiele się zmieniło ale kocham go tak samo jak wtedy , tak samo jak wtedy mnie fascynuje i tak samo uwielbiam jego dłonie które potrafią kochać .
Już wygląda fajnie:)
OdpowiedzUsuńJa za kawalerki zrobiłam Piotrowi biały szal miał chyba 3m i zazdrościli mu koledzy.
Czekam na zdjęcia na ludziu.
Bernadko, jaki piękny, romantyczny wpis... Od razu poczułam powiew Walentynek :)
OdpowiedzUsuńFajny,a ten szlaczek na dole swetra to robiony w drugą stronę a potem reszta.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńlepiej się zastanów gdzie ten maż chodzi Ty sweterki a on "sweterkowe"
OdpowiedzUsuń