poniedziałek, 15 grudnia 2014

wracając nie można nie pokazać czego ... Still Lighta oczywiście :)

To już mój nie wiem który Still , dlatego już nie mogę powiedzieć że robię go ze wzoru , zrobiłam w nim tyle własnych modyfikacji które poprawiły wygląd kieszeni i całego sweterka , że z worka stał się przyjemnym kangurkiem . Włóczka sock Malabrigo - klik motki cztery niecałe , rozmiar s druty HH rozmiar 3 mm i 3,25 mm . Uwielbiam :) Zdjęcia sweterka córka i córki koleżanka , modelka córka Natalia , dodatkowo zdjęcie prezentujące zabawę filtrami :) MIłego ogladania . Pozdrawiam do następnego napisania Bernadka .

9 komentarzy:

  1. Osobiście usunęłam komentarz , głupie komentarze mnie nie bawią drogi Anonimie

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały! Cudne kolory :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne wykonanie a kolor... rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny sweterek.

    OdpowiedzUsuń
  5. Slicznie cioteczko a Martyna zaaakoooochanaaaa ♡w kanfurku .. zlote raczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czyli własny projekt "na bazie". Wygląda bardzo zachęcająco

    OdpowiedzUsuń
  7. Twoje stille nie mają sobie równych:) Może zdradzisz, gdzie dokupujesz czas na robotki?
    Pozdrawiam ciepło.
    Fajnie, że już "działasz".

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny pod każdym względem. Bardzo się spodobał mojej córce.
    Cieplutko pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna! Cudowny kolor, bardzo ci w nim do twarzy :) Uwielbiam takie lekko melanżowe włóczki, a sukienkę wydziergałaś starannie, kieszonki są perfekcyjne!
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń

Witam , wszystkie komentarze są moderowane , Twój komentarz pojawi się zaraz po tym jak go odczytam. Pozdrawiam Bernadetta .