Kolejne....... bo znowu rękawiczki ale przecież coś innego robię też :) Co ciekawe zdjęcia zrobione 22 lutego dzisiaj mamy 18 marca i śnieg za oknem i -8 stopni w tym momencie na termometrze. Ja chora dopadło mnie leżymy we trzy z Natalką i Amelką od zeszłego poniedziałku . U mnie najgorszy ten szczekający kaszel , męczy niemiłosiernie i coś mi się zdaje że mój lekarz hmmm zapisując mi antybiotyk nie bardzo wiedział na co mnie leczy . Krtań leczyłam przeważnie u laryngologa i hmmm zupełnie innymi środkami :(
Może i nudy- ale jakie ładne (znowu)
OdpowiedzUsuńPiękne rękawice. Z Twojego opisu wnioskuję, że załapałaś grypsko. W mojej rodzinie padla na nią moja mama i córka. Mama- bol gardła- podobno zapalenie krtani- antybiotyk. A córka tydzien w lozku i banki az szczekajacy kaszel minął.
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę!
Fajowe te rekawiczki.Zdolniacha jesteś.Na ten kaszel spróbuj syrop PROSPAN.Musisz nawilżać gardło najlepszy olej z CZARNUSZKI.Pozdrawiam i zdrówka.
OdpowiedzUsuńdużo zdrowia Tobie i córkom
OdpowiedzUsuńrękawiczki miodzio
takie nudy to ja akceptuję :) super rękawiczki! zdrówka Wam życzę :)
OdpowiedzUsuńŁapawiczki jak zwykle cudne
OdpowiedzUsuńzdrówka życzę dla Was
Bardzo ładne rękawiczki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
jak dla mnie MISTRZOSTWO ŚWIATA,życzę Ci powrotu do zdrowia
OdpowiedzUsuńProszę szybko wracać do zdrowia! Nie mogę doczekać się tej still od Pani...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Eva
Zdrowia życzę - różane rękawiczki jak zawsze fajniste !
OdpowiedzUsuńcudne sa te twoje kwiatowe rękawiczki :) Taka wiosna na dłoniach mimo śniegu pod stopami
OdpowiedzUsuń